Na zewnątrz coraz zimniej, wcześniej zapada zmrok, a na ulicach robi się ślisko. Warunki na drogach stają się więc trudniejsze z każdym minionym dniem. Dla kierowców powinien to być czytelny sygnał, by zachować większą ostrożność oraz by wymienić opony samochodu na zimowe. Bo chociaż w Polsce nie ma takiego obowiązku w świetle prawa, to bezsprzecznie taka zmiana wpływa na poprawę bezpieczeństwa. Warto to zrobić także dlatego, że w przeciwnym razie ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania z autocasco.
Opony zimowe to dobry wybór trudne warunki
Każdego roku, z dniem 1 listopada, opony na zimowe wymieniają m.in. kierowcy w Niemczech, Słowenii, Szwecji, Czechach, Estonii, Finlandii i Chorwacji. W Polsce, mimo wyraźnego pogorszenia warunków na drogach w okresie zimowym, takiego obowiązku nie ma. To od kierowcy zależy, na jakich oponach będzie jeździł. Byleby wysokość ich bieżnika była wyższa niż 1,6 mm.
Ubezpieczenie AC, assistance i OC – różne zasady
Warto rozważyć wymianę opon chociażby kontekście wypłaty odszkodowania w razie kolizji drogowej. Przy tym pamiętajmy, że zakres ochrony oraz wszelkie podstawy do naprawy szkody przez ubezpieczyciela, w przypadku polis dobrowolnych, zapisane są w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Zasady mogą się więc różnić w zależności od wybranej oferty.
Przede wszystkim warto zapoznać się z warunkami, które stawia polisa AC. W tym przypadku, nawet jeśli nie zapisano wprost obowiązku dostosowania opon auta do warunków atmosferycznych, ubezpieczyciel może uznać brak zimowego ogumienia auta za tzw. rażące niedbalstwo. Tym samym może stać się to podstawą od odmowy wypłacenia odszkodowania w razie wypadku. A tylko ubezpieczenie AC umożliwia naprawę szkody wyrządzonej ze swojej winy, na własnym aucie.
Nieco inaczej sprawy wyglądają w przypadku ubezpieczenia OC oraz assistance. W pierwszym przypadku ubezpieczyciel nie może powołać się na rażące niedbalstwo, ponieważ w polskim prawie nie ma zapisanego obowiązku wymiany opon na zimowe. Kwestie te reguluje ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych. Z kolei w przypadku assistance, kierowca zwykle może liczyć na pomoc ubezpieczyciela nawet wtedy, gdy oczywiste będzie, że przyczyną kolizji było letnie ogumienie auta.
Bezpieczeństwo najważniejsze
Mimo że uzyskanie odszkodowania z OC lub pomocy z assistance nie powinien utrudniać brak opon zimowych, to warto dostosować auto do warunków atmosferycznych. Eksperci wskazują, że droga hamowania na zimowym ogumieniu skraca się wtedy nawet o połowę, co może nawet uratować komuś życie. Na przykład dzieciom wracającym ze szkoły poboczem drogi, nieoświetlonemu rowerzyście lub rodzinie, która znajduje się w aucie z kierowcą.
Leave A Comment